Cześć,
Zaznaczę że jestem amatorem lvl 1. Jakieś dwa lata temu konsola sama z
siebie wyzioneła ducha (była w standby gdy padła).
Odpuściłem temat, spakowałem do kartonu. Chciałbym ją ożywić jeżeli koszt
naprawy będzie adekwatny. Model który odczytałem z PCB to : M1087066-001
na naklejce identyfikującej jest : M1091815-001 rev B
Opis co się dzieje :
Po podłączeniu zasilania i próbie włączenia dioda zapali się na sekundę i
gaśnie. W tym czasie słychać jeszcze tylko beep z brzęczka.
Co zrobiłem do tej pory :
1) Udało mi się pożyczyć na kilka godzin zasilacz laboratoryjny i ominąłem
zasilacz konsoli. Efekt był identyczny. Więc wyeliminowałem xboksowy
zasilacz.
2) Starałem się sprawdzić mosfety w sekcji zasilania , nie znalazłem
zwarcia.
3) Brak zwarcia także pomiędzy 12V a GND.
4) Sprawdziłem wszystkie pola testowe z napięciami. Znalazłem zwarcie tylko
na : V_GFXCORE.
Problem mam teraz z ... co dalej ? Próby zwarciowej nie potrafie zrobić i
nieco się boję z odpowiednim wpięciem (złe wpięcie poskutkuje zapewne
spaleniem dalszych elementów). Ponadto na ten moment nie posiadam dostępu
do zasilacza laboratoryjnego. Być może w przyszłym tygodniu by mi się go
udało od kogoś pożyczyć.
Czy możecie podpowiedzieć czy można jakoś namierzyć komponent który
powoduje zwarcie ? Obstawiam U9C2 ale wymienianie go na ślepo to kosztowna
zabawa (100 zł na allegro). Na ten moment mam sporo samozaparcia aby się
nie poddać i "wygrać" tą batalię
Ps. Na ten moment mam do dyspozycji tylko najprostszy multimetr i
lutownicę, brak hot air'a ( w razie potrzeby mam znajomego do którego
mógłbym wpaść i poprosić o użyczenie).
Z góry dziękuje za wszelką pomoc w temacie.
Zaznaczę że jestem amatorem lvl 1. Jakieś dwa lata temu konsola sama z
siebie wyzioneła ducha (była w standby gdy padła).
Odpuściłem temat, spakowałem do kartonu. Chciałbym ją ożywić jeżeli koszt
naprawy będzie adekwatny. Model który odczytałem z PCB to : M1087066-001
na naklejce identyfikującej jest : M1091815-001 rev B
Opis co się dzieje :
Po podłączeniu zasilania i próbie włączenia dioda zapali się na sekundę i
gaśnie. W tym czasie słychać jeszcze tylko beep z brzęczka.
Co zrobiłem do tej pory :
1) Udało mi się pożyczyć na kilka godzin zasilacz laboratoryjny i ominąłem
zasilacz konsoli. Efekt był identyczny. Więc wyeliminowałem xboksowy
zasilacz.
2) Starałem się sprawdzić mosfety w sekcji zasilania , nie znalazłem
zwarcia.
3) Brak zwarcia także pomiędzy 12V a GND.
4) Sprawdziłem wszystkie pola testowe z napięciami. Znalazłem zwarcie tylko
na : V_GFXCORE.
Problem mam teraz z ... co dalej ? Próby zwarciowej nie potrafie zrobić i
nieco się boję z odpowiednim wpięciem (złe wpięcie poskutkuje zapewne
spaleniem dalszych elementów). Ponadto na ten moment nie posiadam dostępu
do zasilacza laboratoryjnego. Być może w przyszłym tygodniu by mi się go
udało od kogoś pożyczyć.
Czy możecie podpowiedzieć czy można jakoś namierzyć komponent który
powoduje zwarcie ? Obstawiam U9C2 ale wymienianie go na ślepo to kosztowna
zabawa (100 zł na allegro). Na ten moment mam sporo samozaparcia aby się
nie poddać i "wygrać" tą batalię
Ps. Na ten moment mam do dyspozycji tylko najprostszy multimetr i
lutownicę, brak hot air'a ( w razie potrzeby mam znajomego do którego
mógłbym wpaść i poprosić o użyczenie).
Z góry dziękuje za wszelką pomoc w temacie.