Zasilacz serwisowy KORAD 3005D - zwarcie.

Witam, od paru lat jestem posiadaczem zasilacza FIRMY KORAD 3005D. Do tej pory sprawował się rewelacyjnie, niestety kilka dni temu pojawił się problem, zasilacz zachowuje się tak jakbym zwarł jego zaciski wyjściowe plus z minusem. Sterowanie działa OK, po nastawieniu dowolnego prądu/napięcia i wciśnięciu przycisku ON/OFF który podaje napięcia na zaciski, zasilacz zachowuje się jakby na nich było ZWARCIE. Napięcie spada do 0.5V i pompowany jest prąd 0.005 A.

Problem pojawił się parę tygodni temu lecz po kilkudziesięciu próbach załączenia/wyłączenia zasilacza ustąpił. Parę dni temu wrócił i nie odstępuje. Będę wdzięczny za każdą wskazówkę, zasilacza szkoda wyrzucać na śmietnik a nie wiem jak temat ugryźć.

To Kolega widział?.

http://www.eevblog.com/forum/repair/kor ... libration/

Po dokładnym przyglądnięciu się problemowi sprawa wygląda troszkę inaczej. Zasilacz działa prawidłowo po zadaniu napięcia nie większego niż 12V. Gdy zadamy napięcie większe, spada ono do około 12V (waha się), zasilacz zachowuje się tak jakby był przeciążony na wyjściu (wydaje dźwięki jakby pracował pod obciążeniem).

Sprawdź jeszcze złącze od czujnika temperatury do trafo, mi kiedyś właśnie z tego powodu świrował w ten sposób, bo wtyczka nie łączyła dobrze.

Nie mam identycznego zasilacza lecz podobnie jest sterowany. U mnie nawalił stabilizator napięcia- choć jakieś napięcie dawał i część stopni mocy. Niby wszytko grało, ucieszyłem się i nagle efekt podobny jak u ciebie, wadliwe okazały się wzmacniacze operacyjne. Zamień je miejscami i zobacz czy coś się zmieni, jeżeli tak to zamów i wymień wszystkie.

...wadliwe okazały się wzmacniacze operacyjne. Zamień je miejscami i zobacz czy coś się zmieni...

Zamiana miejscami nic nie pomogła. Dogadałem się ze sprzedawca co do płatnej naprawy pogwarancyjnej (75zł + wysyłka w jedną stronę). W zasilaczu wymieniono "moduł mocy" jak dobrze pamiętam. Zdjęcie wadliwego modułu poniżej.

Ten radiatorek to nieporozumienie. Jak to ma chlodzic obciążone tranzystory. Nie ma siły predzej czy później polecą. Ja w swoim koradzie wymienilem na wiekszy i narazie bez problemów.

Ja w swoim koradzie wymienilem na wiekszy i narazie bez problemów.

A jakby tam dorobić jakiś wiatraczek do tego radiatora? Chyba że już jest?

Wentylator tam jest. Większy radiator koniecznie.

Dzięki, temat do zamknięcia.